Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi JotBeee z miasteczka Lelów. Mam przejechane 50788.87 kilometrów w tym 1894.69 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.70 km/h i się wcale nie chwalę. Mój rekord dzienny to 278 km 23 lipca 2017 r.
Więcej o mnie.

rok 2023

baton rowerowy bikestats.pl

rok 2022

button stats bikestats.pl

rok 2021

button stats bikestats.pl

rok 2020

button stats bikestats.pl

rok 2019

button stats bikestats.pl

rok 2018

button stats bikestats.pl

rok 2017

button stats bikestats.pl

rok 2016

button stats bikestats.pl

rok 2015

button stats bikestats.pl

rok 2014

button stats bikestats.pl

rok 2013

button stats bikestats.pl

rok 2012

button stats bikestats.pl

rok 2011

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy JotBeee.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2017

Dystans całkowity:131.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:05:38
Średnia prędkość:23.25 km/h
Maksymalna prędkość:66.80 km/h
Suma podjazdów:472 m
Maks. tętno maksymalne:182 (98 %)
Maks. tętno średnie:156 (84 %)
Suma kalorii:2505 kcal
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:43.67 km i 1h 52m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
47.22 km 0.00 km teren
02:05 h 22.67 km/h:
Maks. pr.:66.80 km/h
Temperatura:5.0
HR max:182 ( 98%)
HR avg:156 ( 84%)
Podjazdy:223 m
Kalorie: 1002 kcal

Poprawione HR max

Niedziela, 26 lutego 2017 · dodano: 26.02.2017 | Komentarze 0

Wczoraj zrobiłem wysiłkowe EKG, wg lekarza mam kardiologiczne 35 lat :)
Wklepanie mi 220 - wiek na sprzęcie dało mi zaniżony wynik i na III etapie zakończyłem badanie, za tydzień mam mieć założonego Holtera. Z czymś takim jeszcze nie jeździłem, spróbujemy zagotować sprzęt i pokazać kardiologowi prawdziwe możliwości mojego organizmu :)

Oczywiście po sprawdzeniu HR max poprawiłem zły wpis w apkach na prawidłowy.

Dzisiaj po fachowej lekturze postanowiłem sobie sprawdzić HR max, trasa na mapie. Jej elementy zawierały jazdę na maksa /jak się okazało potem/ w Szczekocinach uciekając przed samochodem /nabiłem 182 HR/, bardzo uciążliwą jazdę pod wiatr na trasie Szczekociny - Pradła, potem do Lelowa całą trasę pagórków. Tydzień przerwy spowodował, że organizm był spragniony wysiłku. Z ciekawostek: obok Sadowia spod ziemi pół metra za mną wyrósł mi wielki pies i mnie gonił kilkaset metrów, twarda sztuka.


mapa:



profil i strefy tętna:



ćwiczeniówka w Szczekocinach



Restauracja Amazonka w Zawadzie Pilickiej



selfie w szybie Amazonki



szosa na suchej szosie



zjazd do Białej Błotnej, na 35 kilometrze



i podjazd w Białej Błotnej

Kategoria od 30 do 50 km


Dane wyjazdu:
57.83 km 0.00 km teren
02:26 h 23.77 km/h:
Maks. pr.:47.41 km/h
Temperatura:4.0
HR max:170 ( 92%)
HR avg:150 ( 81%)
Podjazdy:166 m
Kalorie: 1032 kcal

niedzielnie do Secemina

Niedziela, 19 lutego 2017 · dodano: 19.02.2017 | Komentarze 0

Miało być słońce, nie było :( 
Przynajmniej niezbyt mocny wiatr SW pomagał przez większość trasy. W Szczekocinach zawadziłem kablem od słuchawek o siodełko, efekt: sportowy sprzęt ma do wymiany wtyczkę, została pod kątem 30'. Peszek po prostu :/
Trzeba będzie po ich naprawie pakować do lewej kieszonki bluzy, albo prowadzić kabel pod spodem.

Nawigację ustawiłem na podgląd tętna i starałem się jechać około 150 u/m, no i dokladnie tyle wyszło. Trzeba teraz zacząć trening wg stref tętna, już wiem o co chodzi. Przyda się to też na sobotę, bo mam wysiłkowe EKG na bieżni. Szkoda, że nie na rowerze :(

Do jutra jest promocja w Mikesport z Krakowa, można zaoszczędzić 150 zł. Powinienem się zdecydować, bo i tak miałem kupić rowerowe gacie na wiosnę, a teraz są wszystkie rozmiary i jeszcze 150 zostanie w kieszeni :)

W Lelowie mignęło mi w rynku  trzech kolarzy, jechali od Pradeł i skręcili obok Florka na dół.

dzisiaj fotki ze znakami, bez selfie ;)







i jeszcze ostatnie selfie:



mapa:



profil i wykresy:



strefy tętna poprawione na moje zbadane HR max




Dane wyjazdu:
25.95 km 0.00 km teren
01:07 h 23.24 km/h:
Maks. pr.:46.82 km/h
Temperatura:-4.0
HR max:162 ( 88%)
HR avg:147 ( 79%)
Podjazdy: 83 m
Kalorie: 471 kcal

-4'C, odczuwalne -10'C

Sobota, 11 lutego 2017 · dodano: 11.02.2017 | Komentarze 0

Piękne słońce, ale -4'C i silny wschodni wiatr. Nie da rady więc daleko jechać :(

Jadę więc do Koniecpola, ale już w połowie drogi łapki są bardzo zmarznięte. Pewnie nadal mam za zimne rękawice jakna tak niską temperaturę, jadę w dwóch, cienkie w zimowych.

mapa:



profil i wykresy:



strefy tętna poprawione na moje zbadane HR max



międzyczasy:



kilka foteczek:

stacja Grader w Koniecpolu:



nawigacja na nowym uchwycie:



ostre słońce i ostra zima:


Kategoria do 30 km