Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi JotBeee z miasteczka Lelów. Mam przejechane 50788.87 kilometrów w tym 1894.69 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.70 km/h i się wcale nie chwalę. Mój rekord dzienny to 278 km 23 lipca 2017 r.
Więcej o mnie.

rok 2023

baton rowerowy bikestats.pl

rok 2022

button stats bikestats.pl

rok 2021

button stats bikestats.pl

rok 2020

button stats bikestats.pl

rok 2019

button stats bikestats.pl

rok 2018

button stats bikestats.pl

rok 2017

button stats bikestats.pl

rok 2016

button stats bikestats.pl

rok 2015

button stats bikestats.pl

rok 2014

button stats bikestats.pl

rok 2013

button stats bikestats.pl

rok 2012

button stats bikestats.pl

rok 2011

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy JotBeee.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
78.76 km 0.00 km teren
03:37 h 21.78 km/h:
Maks. pr.:67.68 km/h
Temperatura:21.0
HR max:162 ( 87%)
HR avg:130 ( 70%)
Podjazdy:730 m
Kalorie: 1844 kcal

koperkowa z ryżem, czyli ...

Czwartek, 29 lipca 2021 · dodano: 29.07.2021 | Komentarze 0

Watykan zaliczony a Miechów przy okazji ;)

Dzisiaj dzień rowerowy. Odwożę D. do W. Parkuję auto w Pilicy na zachodniej pierzei i go go, z silnym wiatrem w plecy. Najpierw wjazd na Watykan max. 15% /PR/, potem trochę pod Smoleń /widoki!!!/, potem zjazd do Cisowej /PR i 12 miejsce na Stravie/. Dalej Żarnowiec i kierunek Miechów, ciągle z wiatrem w plecy. A na zjeździe do Miechowa musiałem hamować, bo jakiś tubylec, bez sprawdzenia miejsca wpakował się mi z parkingu na tor jazdy. Na Rynku w Bistro zamawiam koperkową z ryżem i gulasz z indyka z kaszą i sałatką: cebulka, jabłko, ogórek kiszony, sok jabłkowy. Cena: 23 zł. Wyszło smacznie i tanio. Polecam. Mimo tego, że sąsiadki /very old woman/ w ogródku nie zostawiły suchej nitki na serniku, który im zupełnie nie podpasował /tragedia/. Trasa Miechów - Wolbrom była ciężka, a to z powodu wiatru już w twarz i z powodu stałych hopek, AVG musiało spaść. Na starym Rynku w Wolbromiu nic nie kupiłem, bo w malutkim sklepiku była spora kolejka :(  Za to w Starej Wsi luzy. I już wtedy było bardzo gorąco. Smoleń, zjazd do Pilicy i koniec jazdy. Świetny wyjazd.

panorama na południe i Zamek w Smoleniu /widać, widać/:


koperkowa z ryżem:







Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!