Info

Więcej o mnie.
rok 2023

rok 2022

rok 2021

rok 2020

rok 2019

rok 2018

rok 2017

rok 2016

rok 2015

rok 2014

rok 2013

rok 2012

rok 2011

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2022, Grudzień6 - 0
- 2022, Listopad6 - 0
- 2022, Październik12 - 0
- 2022, Wrzesień4 - 0
- 2022, Sierpień19 - 0
- 2022, Lipiec14 - 0
- 2022, Czerwiec13 - 0
- 2022, Maj15 - 0
- 2022, Kwiecień9 - 0
- 2022, Marzec5 - 0
- 2022, Luty7 - 0
- 2022, Styczeń7 - 0
- 2021, Grudzień5 - 0
- 2021, Listopad5 - 0
- 2021, Październik5 - 0
- 2021, Wrzesień6 - 0
- 2021, Sierpień11 - 0
- 2021, Lipiec12 - 0
- 2021, Czerwiec11 - 0
- 2021, Maj8 - 0
- 2021, Kwiecień5 - 0
- 2021, Marzec5 - 0
- 2021, Luty7 - 0
- 2021, Styczeń11 - 0
- 2020, Grudzień9 - 0
- 2020, Listopad7 - 0
- 2020, Październik13 - 1
- 2020, Wrzesień10 - 0
- 2020, Sierpień16 - 0
- 2020, Lipiec18 - 0
- 2020, Czerwiec9 - 0
- 2020, Maj11 - 0
- 2020, Kwiecień9 - 0
- 2020, Marzec13 - 1
- 2020, Luty6 - 0
- 2020, Styczeń13 - 0
- 2019, Grudzień13 - 0
- 2019, Listopad6 - 0
- 2019, Październik9 - 2
- 2019, Wrzesień8 - 0
- 2019, Sierpień16 - 0
- 2019, Lipiec11 - 1
- 2019, Czerwiec15 - 1
- 2019, Maj6 - 0
- 2019, Kwiecień10 - 2
- 2019, Marzec10 - 0
- 2019, Luty4 - 2
- 2019, Styczeń10 - 2
- 2018, Grudzień8 - 2
- 2018, Listopad9 - 0
- 2018, Październik8 - 0
- 2018, Wrzesień8 - 0
- 2018, Sierpień15 - 1
- 2018, Lipiec12 - 3
- 2018, Czerwiec6 - 0
- 2018, Maj11 - 0
- 2018, Kwiecień16 - 0
- 2018, Marzec8 - 1
- 2018, Luty7 - 5
- 2018, Styczeń4 - 0
- 2017, Grudzień10 - 0
- 2017, Listopad6 - 0
- 2017, Październik5 - 1
- 2017, Wrzesień4 - 0
- 2017, Sierpień9 - 1
- 2017, Lipiec13 - 3
- 2017, Czerwiec11 - 0
- 2017, Maj12 - 0
- 2017, Kwiecień5 - 0
- 2017, Marzec7 - 0
- 2017, Luty3 - 0
- 2017, Styczeń4 - 0
- 2016, Grudzień9 - 0
- 2016, Listopad5 - 0
- 2016, Październik4 - 0
- 2016, Wrzesień7 - 1
- 2016, Sierpień10 - 0
- 2016, Lipiec10 - 3
- 2016, Czerwiec10 - 0
- 2016, Maj13 - 0
- 2016, Kwiecień5 - 1
- 2016, Marzec4 - 0
- 2016, Luty5 - 7
- 2016, Styczeń4 - 0
- 2015, Grudzień9 - 2
- 2015, Listopad6 - 2
- 2015, Październik7 - 2
- 2015, Wrzesień5 - 1
- 2015, Sierpień9 - 2
- 2015, Lipiec13 - 3
- 2015, Czerwiec11 - 5
- 2015, Maj10 - 5
- 2015, Kwiecień11 - 0
- 2015, Marzec7 - 0
- 2015, Luty5 - 0
- 2015, Styczeń4 - 0
- 2014, Grudzień5 - 0
- 2014, Listopad5 - 0
- 2014, Październik7 - 0
- 2014, Wrzesień6 - 0
- 2014, Sierpień7 - 0
- 2014, Lipiec9 - 2
- 2014, Czerwiec7 - 0
- 2014, Maj10 - 2
- 2014, Kwiecień7 - 0
- 2014, Marzec7 - 0
- 2014, Luty8 - 0
- 2014, Styczeń6 - 0
- 2013, Grudzień9 - 0
- 2013, Listopad6 - 0
- 2013, Październik3 - 0
- 2013, Wrzesień6 - 0
- 2013, Sierpień10 - 0
- 2013, Lipiec14 - 6
- 2013, Czerwiec11 - 1
- 2013, Maj9 - 4
- 2013, Kwiecień10 - 0
- 2013, Marzec3 - 0
- 2013, Luty6 - 0
- 2013, Styczeń1 - 0
- 2012, Grudzień3 - 1
- 2012, Listopad6 - 1
- 2012, Październik5 - 5
- 2012, Wrzesień10 - 1
- 2012, Sierpień10 - 2
- 2012, Lipiec9 - 4
- 2012, Czerwiec6 - 0
- 2012, Maj9 - 3
- 2012, Kwiecień7 - 0
- 2012, Marzec8 - 4
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń2 - 3
- 2011, Grudzień5 - 2
- 2011, Listopad3 - 1
- 2011, Październik2 - 0
- 2011, Wrzesień5 - 0
- 2011, Sierpień21 - 1
- 2011, Lipiec18 - 3
- 2011, Czerwiec2 - 0
Dane wyjazdu:
48.15 km
0.00 km teren
01:55 h
25.12 km/h:
Maks. pr.:56.88 km/h
Temperatura:35.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:122 m
Kalorie: 2112 kcal
Rower:MERIDA Road Race 901-com
Wywrotka przed Rokitnem
Sobota, 15 sierpnia 2015 · dodano: 15.08.2015 | Komentarze 0
Początkowo nie jest tak upalnie, ale pragnienie pośrednio o tym mówi. W Szczekocinach robię kilka sentymentalnych zdjęć, niestety stara szkoła w Pałacu to już ruina, szkoda.Przed Rokitnem przyjmując aerodynamiczną pozycję przegapiam zakręt i łapię pobocze. Próba wydostania się kończy się efektowną wywrotką: zdarty łokieć, obity prawy bark i staw biodrowy, zdarte prawe biodro, bolące jedno żebro... Na szczęście buty wypięły się od razu i nie było powtórki z Olsztyna sprzed dwóch lat. Przedarłem też nieco bluzę na barku, trzeba zszyć dziurę. Kolejny też raz kask uratował mi głowę przy uderzeniu nią w asfalt :)
Ale co tam, zebrałem się i jadę dalej. W Rokitnie obmywam obtarty łokieć, zjadam batona, uzupełniam płyny. Powrót. Wiatr w plecy pomaga jechać. W Nakle jeszcze robię parę odpustowych fotek i ruszam do domu. Mam nadzieję do jutra wydobrzeć na JGR 23.
P.S. Dzisiaj przekroczyłem 3000 km w 2015 r. :)
P.S.S. Wygląda na to, że mam po wywrotce pęknięte jedno żebro :(
policja w cywilnym wozie

w ceglamym budynku był kiedyś zegarmistrz a nawet fotograf

ćwiczeniówka, były tam pracownie: fizyki, chemii, WT, dzisiaj ruina

w tym budynku mieszkałem w klasach II-IV LO

w tym budynku mieszkałem w klasie I LO

niszczejący budynek po niedawnym remoncie

na dole była stołówka, na górze klasy

po pożarze z 4 XI 1980 r. budynek mojego Liceum nie poniósł się już nigdy :(

Olimp, najwyższa górka w Szczekocinach

w tym bloku w klasie I LO w mieszkaniu Zbyszka B. słuchaliśmy z chłopakami z klasy I LO płyty The Wall Pnk Floyd'ów, to był szok, co wówczas leciało w Polskim Radio...

gapiostwo kosztowało mnie wywrotkę, zdarty łokieć oraz prawe udo i bark, gdzie przetarłem koszulkę, mam też prawdopodobnie pęknięte żebro od uderzenia w mostek kierownicy /ślad wywrotki widoczny na żwirowym poboczu/

odpust w Nakle, kiedyś jedyny sposób na zakup czegoś atrakcyjnego dla dzieci na wsi

odpust w Nakle c.d.

Kategoria od 30 do 50 km
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!